A jutro przywiozą deski na regał do salonu. Będzie nieco bardziej glamour niż moja retroobudowa. Ale ile się przy nim napracuję...
czwartek, 2 stycznia 2014
dodatkowa drewniana obudowa do kompa
Zawsze mi przeszkadzała mnogość kabli wijących się za komputerem i wokół. Dwa monitory, mikser audio, zasilacz awaryjny - jest tego naprawdę sporo. Okolice mojego biurka wyglądały, jakby ktoś wywalił z miski wielkie, czarne, splątane spaghetti. Zrobiłem więc sobie dodatkową obudowę z pozostałych po remoncie desek podłogowych oraz płyty ze starej szafki kuchennej. Deski połączyłem przy pomocy metalowych narożników i wkrętów, a za pomocą otwornic i wyrzynarki wyciąłem otwory na pochowane w peszlach kable wiodące do środka, panel USB, dodatkową klapę nad mikserem, otwór przy włączniku UPS i jeszcze dwa, w których mogę schować klawiaturę, pada i myszkę, by się nie kurzyły. Gdy zobaczyłem efekt w świetle dziennym, dorysowałem flamastrem logo Atari. Oto efekt końcowy:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania. :)