Zapraszam zatem do lektury cudzego tym razem wpisu. Ło tu ło:
poniedziałek, 20 stycznia 2014
W zastępstwie: blog NeoVege
Dzisiaj w zamian za reklamę na moim blogu, wyręczę się kolegą. Kolega jeszcze nie wie. Temat od pewnego już czasu chodzi mi po głowie, ale nie mam zupełnie klimatu na pisanie długich i zjadliwych tekstów pod śniegową zaspą, w jaką niemal zamienił się mój dom. A tu proszę - w rewelacyjnym swoją drogą blogu, który prowadzi, akurat napisał niedawno, a ja dziś przeczytałem, o tym, co mi na umyśle leży. Nie tylko ja, z tego co widzę, nie rozumiem pewnych powszechnych zjawisk umysłowych dotyczących naszego gatunku.
Zapraszam zatem do lektury cudzego tym razem wpisu. Ło tu ło:
Zapraszam zatem do lektury cudzego tym razem wpisu. Ło tu ło:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania. :)