Smacznego. |
Po spuszczeniu wody na dnie zostaje mnóstwo liści, martwych owadów, brudu i cholera wie, czego jeszcze. Można walczyć z tym częściowo za pomocą chloru i tabletek czyszczących, a także pilnując przykrycia basenu, usuwania wspomnianej deszczówki i innych ciągłych zabiegów. Ale jakże to żałosne rozwiązanie (cały zakup basenu), gdy niedaleko znajduje się jezioro, a nieco dalej rewelacyjny basen z sauną w jednym z najpiękniejszych i najlepszych hoteli w Europie?
W miejscu, gdzie stał basen, zostaje krąg przegniłej, śmierdzącej trawy. Czyszczenie sflaczałego już basenu ze śliskich glonów, tego, co tam wpadło i utonęło (liście i martwe owady tylko przez chwilę trzymają się na powierzchni) oraz z ziemi i trawy trwa co najmniej godzinę i polega na mocnym szorowaniu. Jeśli ktoś lubi siedzieć w takim czymś codziennie, gdy tylko wychodzi słońce, może ma to sens. Dla mnie nie ma.
Wolę opiekować się pszczołami niż basenem. I ruszyć czasem leniwy tyłek, by pojechać nad jezioro, gdzie wody jest więcej i z pewnością jest czystsza. Basen może się jednak przydać - chciałbym wrzucić go kiedyś po napompowaniu okrągłej krawędzi do jeziora. Ciekawe, jakby się sprawdził w roli półpodwodnego pontonu.
. Domyślam się, że basenik może jest upierdliwy, ale Wojtkowi pewnie sprawił sporo radości, ale masz rację, że ani to ładne, ani praktyczne, tylko ponton z niego zrobić! Do zobaczenia w sobotę :)
OdpowiedzUsuńMoże sprzedaj basen i kup dzieciakowi porządny ponton? Basen w roli pontonu to krzywy pomysł, niebezpieczny.
OdpowiedzUsuńNie dla dziecka, coś ty :) Dla jakiejś wesołej ekipy, gdy się zbierze. Ponton też jeszcze nie, za mały synek.
UsuńMam dokładnie takie same spostrzeżenia!
OdpowiedzUsuńKupiliśmy taki basen w ubiegłym roku (była promocja), napełniliśmy ok. 4000 litrami wody i pluskaliśmy się może ze cztery razy...
Podłoga oczywiście szybko zrobiła się śliska (mimo tabletek oczyszczających :(
Po sezonie - szorowanie - mordęga!
W tym sezonie (jeśli go wogóle napełnimy) będę go czyścić wypuszczając tylko część wody, żeby łatwiej było wymyć podłogę i boki...
Pozdrawiam