Trzymam się, nie dam się. :) I jeszcze nikt nie odbiera telefonów, nikt nie oddzwania, nowa gra nie działa, a kot złapał kleszcza. Aaale księżyca srebrna łyżka lśni nad jabłoniami, a w lodówce brazylijskie piwo z Lidla już się schłodziło. Więc fuckam to wszystko i idę na ławkę. :)
Kot? Kleszcza? Jednego? Moja córa przyhołubia czasami po kilka dziennie. Ten rok jest wyjątkowo spokojny pod tym względem i niech tak już pozostanie. A co do reszty to dwa cytaty do wyboru: "... jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie ,.." lub "... zwieść cię może ciągnący ulicami tłum wódka w parku wypita albo zachód słońca lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic - aż do końca."
Trzymaj się, nie daj się!
OdpowiedzUsuńTrzymam się, nie dam się. :)
UsuńI jeszcze nikt nie odbiera telefonów, nikt nie oddzwania, nowa gra nie działa, a kot złapał kleszcza.
Aaale księżyca srebrna łyżka lśni nad jabłoniami, a w lodówce brazylijskie piwo z Lidla już się schłodziło. Więc fuckam to wszystko i idę na ławkę. :)
Kot? Kleszcza? Jednego?
OdpowiedzUsuńMoja córa przyhołubia czasami po kilka dziennie. Ten rok jest wyjątkowo spokojny pod tym względem i niech tak już pozostanie.
A co do reszty to dwa cytaty do wyboru:
"... jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie ,.."
lub
"... zwieść cię może ciągnący ulicami tłum
wódka w parku wypita albo zachód słońca
lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
i nie stanie się nic - aż do końca."
:)
Ech, stare, zakurzone tony brzmią... :) A ja już zapomniałem o wczoraj.
Usuń