poniedziałek, 20 stycznia 2014

W zastępstwie: blog NeoVege

Dzisiaj w zamian za reklamę na moim blogu, wyręczę się kolegą. Kolega jeszcze nie wie. Temat od pewnego już czasu chodzi mi po głowie, ale nie mam zupełnie klimatu na pisanie długich i zjadliwych tekstów pod śniegową zaspą, w jaką niemal zamienił się mój dom. A tu proszę - w rewelacyjnym swoją drogą blogu, który prowadzi, akurat napisał niedawno, a ja dziś przeczytałem, o tym, co mi na umyśle leży. Nie tylko ja, z tego co widzę, nie rozumiem pewnych powszechnych zjawisk umysłowych dotyczących naszego gatunku.

Zapraszam zatem do lektury cudzego tym razem wpisu. Ło tu ło:

jogurt.blog.pl/2014/01/13/bycze-jaja-show-biznes-i-hipokryzja/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania. :)